piątek, 20 kwietnia 2018

aura

Ostatnio częściej pojawiają się tu cudze lalki niż te moje (znaczy, na razie był tylko Fennel, ale poza tą notką szykuje się jeszcze jedna). Z jakiegoś powodu bardzo lubię robić zdjęcia lalkom, które nie należą do mnie, nie wiem, to taki powiew świeżości, szczególnie biorąc pod uwagę to jak śliczne one są.

Tak więc dzisiaj przychodzę z kilkoma zdjęciami Aury należącej do Kyuo. Znowu ograniczyłam się do siedzenia w domu, nie wiem, myśl o wyjściu z lalkami na zewnątrz mnie odrobinkę przeraża.































Uwielbiam Aurę! O ile ostatnio miałam problem z robieniem zdjęć lalkom w ogóle, to z nią pracowało mi się bardzo przyjemnie, chociaż ze zdjęć ostatecznie nie jestem jakoś specjalnie zadowolona. Mogłyby być lepsze, ale chwalę się nimi i tak, bo w sumie czemu nie?

Możliwe, że jeszcze dziś wrócę tu z kilkoma zdjęciami, którymi chwaliłam się już na facebookowych grupach - ale to tylko zależy od ilości czasu, jaki będę miała, bo ostatnio brakuje mi go bardzo. Kiedykolwiek to nie nadejdzie - do zobaczenia niedługo!

1 komentarz: